Najpierw kilka stoisk, rok temu już tysiąc chętnych - Jarmark Jakubowy cieszy się zawrotną popularnością - oceniają goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór". To jubileuszowa, 10. edycja imprezy.
Jarmarkowy wystawca Wojciech Komperda - mistrz oscypków, mówi, że nie wyobraża sobie nie przyjechać do Szczecina. - Mam zaplanowanych parę jarmarków, może 5-6 w roku i na te konkretne jeżdżę. Są tu fajni ludzie, fajni organizatorzy, można się dogadać ze wszystkim. Przyjeżdżam tu od ośmiu lat. W ubiegłym roku przyjechaliśmy o 11 w południe to już na nas czekali - wspomina pan Wojciech.
Jarmark Jakubowy potrwa do niedzieli. Podstawą jest odpust w parafii katedralnej św. Jakuba. Jarmark zawsze to wydarzenie poprzedza.
Na stoiskach można znaleźć oryginalne potrawy, regionalne miody, przetwory oraz rękodzieło, ale przede wszystkim dobrą atmosferę.
Historia Jarmarku Jakubowego zaczęła się w 2009 roku od kilku stoisk. W ubiegłym roku było już około tysiąca zgłoszeń, z których trzeba było wybrać 250 wystawców.