Nie ma szans na udane grzybobranie w tym roku. Ubiegły rok był pod tym względem wyjątkowy, m.in. za sprawą deszczowego lata. W tym roku jest odwrotnie - mówią słuchacze audycji interwencyjnej "Czas Reakcji".
- W okolicach Krosna Odrzańskiego, przez całą niedzielę i poniedziałek, 30 kilometrów po lasach i cały efekt: trzy grzyby! - narzekał jeden ze słuchaczy.
Mamy za sobą długotrwałą suszę, w glebie brakowało wody, teraz dochodzą do tego zimne noce, temperatura spada wtedy nawet do 0 stopni Celsjusza, a to nie sprzyja grzybom - wyliczał dyr. Wolińskiego Parku Narodowego dr Wojciech Zyska.
- Nie widzę przyszłości w tym roku dla zbieraczy grzybów! - rozwiał złudzenia dr Zyska.
Dr Zyska poleca natomiast zwykły spacer po lesie, ponieważ co najmniej do 15 października zawieszone są alarmy pożarowe.
Mamy za sobą długotrwałą suszę, w glebie brakowało wody, teraz dochodzą do tego zimne noce, temperatura spada wtedy nawet do 0 stopni Celsjusza, a to nie sprzyja grzybom - wyliczał dyr. Wolińskiego Parku Narodowego dr Wojciech Zyska.
- Nie widzę przyszłości w tym roku dla zbieraczy grzybów! - rozwiał złudzenia dr Zyska.
Dr Zyska poleca natomiast zwykły spacer po lesie, ponieważ co najmniej do 15 października zawieszone są alarmy pożarowe.