PSL nie wyrzekło się korzeni, mamy swoje wartości chrześcijańskie a hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" jest dla nas ważne - przekonywał w "Rozmowach pod krawatem" szef zachodniopomorskiego PSL-u Jarosław Rzepa.
- Uważam, że to jest duże wydarzenie, że udało się połączyć tak różne środowiska w tym jednym temacie europejskim. Natomiast, Szanowni Państwo, Polskie Stronnictwo Ludowe nie zmieniło zdania - zapewniał Rzepa.
Pan mówi, że można pozostawić swoją tożsamość, jednocześnie podpisując umowę z tymi środowiskami, które uznają, że aborcji, czyli zabicia dziecka, można dokonać na każdym etapie jego życia - dopytywał prowadzący audycję Przemysław Szymańczyk.
- Ta rozmowa za bardzo nie ma sensu. Widzę, że pan za bardzo nie chce słuchać tego, że Polskie Stronnictwo Ludowe może iść swoją drogą - powiedział Rzepa.
- Czyli podpisując porozumienie, nie zgadzacie się z postulatami? - pytał dalej Szymańczyk.
- Idziemy do Europy, walczymy o środki - odpowiedział Rzepa.
Przeciwko udziałowi w Koalicji Obywatelskiej protestują publicznie także niektórzy działacze PSL-u. Na przykład gwiazda disco polo, lider Bayer Full Sławomir Świerzyński, który ostro skrytykował władze swojej partii wyrażając sprzeciw wobec sojuszu ze środowiskami promującymi LGBT. Szef PSL-u w naszym regionie odpowiadał, że "Świerzyński już od jakiegoś czasu oddalał się od PSL, co było widać po jego działalności artystycznej".