Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Nieistniejący już klub sportowy z Jakubem Markiewiczem na czele ma teraz dwa tygodnie na zwrócenie części dotacji. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Nieistniejący już klub sportowy z Jakubem Markiewiczem na czele ma teraz dwa tygodnie na zwrócenie części dotacji. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Prawie 50 tysięcy złotych - tyle będzie musiał zwrócić miastu właściciel nieistniejącego już klubu siatkarskiego Stocznia Szczecin. Tak wynika z wyliczeń pracowników magistratu.
Klub siatkarski Stocznia Szczecin otrzymał na rok kalendarzowy 2018 od miasta 1,2 mln złotych. Do końca stycznia tego roku złożył sprawozdanie finansowe.

- Pracownicy Urzędu Miasta w Szczecinie przeanalizowali przesłane przez klub dokumenty - tłumaczy Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta w Szczecinie. - W związku z tym, że klub wycofał się z rozgrywek Plus Ligi 13 grudnia, czyli 18 dni przed końcem roku, wyliczyliśmy prostym rachunkiem matematycznym, że za każdy dzień nieuczestniczenia w tych rozgrywkach, czyli też niewywiązywania się z umowy trzeba miastu zwrócić pieniądze, trzeba zwrócić te dotacje.

Zwrot, jakiego oczekuje teraz miasto wynosi dokładnie 48 tysięcy złotych. Nieistniejący już klub sportowy z Jakubem Markiewiczem na czele ma teraz dwa tygodnie na zwrócenie części dotacji. Jeżeli pieniędzy nie odda, sprawa trafi do sądu - podkreślają szczecińscy urzędnicy.

Klub siatkarski Stocznia Szczecin ściągnął latem zeszłego roku kilka gwiazd, między innymi Bartosza Kurka czy Mateja Kazijskiego. Jesienią okazało się, że nie ma pieniędzy na utrzymanie drużyny i musiał wycofać się z rozgrywek.
Relacja Bartłomieja Czetowicza.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty