Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości o terminie wprowadzenia w Polsce euro: - Na pierwszym miejscu musi być polski interes narodowy, a nie interes naszych sympatycznych niemieckich sąsiadów - mówił w "Rozmowie pod krawatem" Joachim Brudziński.
Polityk ze Szczecina zwracał uwagę, że tak, jak Polska ratyfikowała traktaty, w których mowa o przyjęciu wspólnej europejskiej waluty - tak musi się to stać wtedy, gdy przyniesie to korzyść Polakom.
A na razie - tłumaczył Brudziński - mimo wydatków na prospołeczne programy, jak na przykład 500 plus, kondycja gospodarki jest bardzo dobra, także dzięki pozycji złotówki.
Przyjęcie euro teraz posłuży "starej Unii" a nie nowej - oceniał Brudziński.
- Komu na pewno będzie nakręcało koniunkturę? Gospodarce niemieckiej i francuskiej. Czy będzie nakręcało gospodarce polskiej? Nie. Teraz pytanie: jakim kryterium powinni się kierować odpowiedzialni politycy? Odpowiadam w moim pięknym, polskim, ukochanym Szczecinie: zawsze na pierwszym miejscu musi być interes narodowy i interes naszego regionu, a nie interes naszych sympatycznych niemieckich sąsiadów - podkreślił minister Brudziński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał Grzegorzowi Schetynie i Pawłowi Kukizowi deklarację w sprawie przyjęcia euro. Komentarza lidera PO na razie nie ma - Kukiz odpowiedział w internecie, że "oczywiście podpisze" o ile PiS przegłosuje propozycję jego ruchu: uchwałę o potwierdzeniu złotówki jako polskiej waluty niezależnie od wszelkich okoliczności.
A na razie - tłumaczył Brudziński - mimo wydatków na prospołeczne programy, jak na przykład 500 plus, kondycja gospodarki jest bardzo dobra, także dzięki pozycji złotówki.
Przyjęcie euro teraz posłuży "starej Unii" a nie nowej - oceniał Brudziński.
- Komu na pewno będzie nakręcało koniunkturę? Gospodarce niemieckiej i francuskiej. Czy będzie nakręcało gospodarce polskiej? Nie. Teraz pytanie: jakim kryterium powinni się kierować odpowiedzialni politycy? Odpowiadam w moim pięknym, polskim, ukochanym Szczecinie: zawsze na pierwszym miejscu musi być interes narodowy i interes naszego regionu, a nie interes naszych sympatycznych niemieckich sąsiadów - podkreślił minister Brudziński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał Grzegorzowi Schetynie i Pawłowi Kukizowi deklarację w sprawie przyjęcia euro. Komentarza lidera PO na razie nie ma - Kukiz odpowiedział w internecie, że "oczywiście podpisze" o ile PiS przegłosuje propozycję jego ruchu: uchwałę o potwierdzeniu złotówki jako polskiej waluty niezależnie od wszelkich okoliczności.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Wystarczy spojrzeć jak kraje Europy Zachodniej zaciekle bronią swoich interesów i nikomu o zdrowych zmysłach nie przyszłoby działanie na szkodę własnego kraju....chyba, że zdrajcom.
zamiast o Euro-kiedyś-nigdy, powiedz kiedy i jakie będa podwyżki dla nauczycieli?
co z taśmami Kaczyńskiego? Co z kopertą na 50.000 zł? Co z afera KNF?
No i dlaczego kradniecie nam 15% pieniędzy zgromadzonych w OFE???
ONE SIEM WAM PO PROSTU NALEŻOM???
@Janek .N
Pytanie techniczne.
Czy świąteczna i nocna opieka zdrowotna ... jest czynna w Święta Wielkiej Nocy.
@ Jan Nowak Z twoimi "aferami" nic. Przejdą na śmietnik historii, tak samo jak "afera" dorszowa. Lepiej zabrać 15% z OFE, niż 51,5% jak było za PO.
@ Nowak. twój NITRASCHETYNA okłamuje i straszy POLSKE minus500PLUS po prostu twójj super idol !