Trwają przygotowania do zneutralizowania bomby głębinowej, którą na swój pokład wydobyła pogłębiarka, pracująca na torze wodnym Szczecin-Świnoujście.
- Statek odpłynął z miasta, na jednostce pozostawiono załogę szkieletową - mówi Paweł Szumny, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie.
- Na torze wodnym, w okolicach Ostrowa Grabowskiego znaleziono bombę głębinową typu WBD, o masie około 150 kg, w tym 100 kg trotylu wewnątrz. Bomba trafiła z pogłębiarki, statek został odholowany, wyprowadzony z portu i w tej chwili stoi od soboty w drugiej bramie torowej. Czekamy w tej chwili na wojsko, na 8. Flotyllę, oni mają zadecydować co z tym fantem robimy dalej - tłumaczy Szumny.
- Wojsko jest bardzie ostrożne w ocenie znaleziska - mówi rzecznik prasowy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, komandor podporucznik Grzegorz Lewandowski.
- Najprawdopodobniej jest to bomba głębinowa typu WBD. Obiekt, z którym dotychczas nasi nurkowie-minerzy 12. Dywizjonu Trałowców na torze wodnym Szczecin-Świnoujście mieli do czynienia kilkukrotnie. W dniu dzisiejszym wykonają rekonesans, jeżeli warunki na to pozwolą, to będą ten obiekt neutralizować - dodaje Lewandowski.
Bomba głębinowa tego typu wygląda jak beczka. Uzbraja się na głębokości 20 metrów. Bombę odnaleziono w niedzielę. Na pokład została zassana przez tzw. ssawkę, która zbiera muł z dna toru wodnego.