Obaj politycy PO zostali zatrzymani w nocy w Mierzynie. W trakcie kontroli drogowej w mercedesie należącym prawdopodobnie do Atamańczuka znaleziono zielony susz i biały proszek przypominający amfetaminę. Cezary Atamańczuk próbował wręczyć łapówkę policjantom.

- Michał Łuczak będzie odpowiadał na zarzut, za który grozi do 3 lat pozbawienia wolności - mówi Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik szczecińskiej prokuratury okręgowej. - Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Cezary Atamańczuk będzie odpowiadał na zarzuty, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności. - Przedstawiono mu również zarzut dotyczący posiadania środków odurzających, prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, zarzut dotyczący obietnicy udzielenia korzyści majątkowej - mówi Wojciechowicz.

Jak powiedziała Wojciechowicz, wszystkie substancje zostały przez policję już przekazane do analizy fizyko-chemicznej. Jej wyniki być może będą znane jeszcze dziś.

Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, za prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających grozi do 2 lat pozbawienia wolności, za obietnicę wręczenia policjantowi korzyści majątkowej (tzw. czynne łapownictwo) grozi do 10 lat więzienia.

Prokurator nie zdecydował jeszcze o aresztowaniu zatrzymanych. Decyzja musi zapaść w ciągu 48 godzin od chwili zatrzymania, czyli do 22 w niedzielę.