Sala symulacji wirtualnej rzeczywistości od wtorku dostępna jest dla studentów Uniwersytetu Szczecińskiego. Powstała za prawie milion złotych na Wydziale Prawa i Administracji.
Wyposażona jest w cztery aplikacje dotyczące osób niepełnosprawnych oraz w najważniejszy w całym zestawie "symulator wirtualnego miejsca zbrodni". To projekt unikatowy w skali kraju.
- To jest najnowocześniejsze kształcenie jakie może być. To pokazanie adeptom nauk prawnych jak to wygląda w rzeczywistości; nie tylko w sali wykładowej, ale w sali sądowej, w każdym innym aspekcie działalności prawnej - uważa rektor Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Waldemar Tarczyński.
Sala symulacji wirtualnej rzeczywistości powstała dzięki wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
- To jest najnowocześniejsze kształcenie jakie może być. To pokazanie adeptom nauk prawnych jak to wygląda w rzeczywistości; nie tylko w sali wykładowej, ale w sali sądowej, w każdym innym aspekcie działalności prawnej - uważa rektor Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Waldemar Tarczyński.
Sala symulacji wirtualnej rzeczywistości powstała dzięki wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
- To jest coś, czego w Polsce specjalnie nie uświadczycie. To najnowocześniejsze kształcenie jakie może być. To pokazanie adeptom nauk prawnych jak to wygląda w rzeczywistości; nie tylko w sali wykładowej, ale w sali sadowej, w każdym innym aspekcie działalności prawnej - uważa rektor Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Waldemar Tarczyński.