Kałuże i demontaż ławek w Teatrze Letnim w Szczecinie. Jak poinformowała lokalna Gazeta Wyborcza przyczyną jest nieszczelny dach. Tymczasem miejscy urzędnicy mają swoją teorię.
"W piątek po południu, kiedy zaczął padać deszcz, sprawdziliśmy jednak, co się dzieje w amfiteatrze. Okazało się, że woda deszczowa kapie z dachu na całą widownię" - czytamy w GW.
Jak tłumaczy rzecznik Urzędu Miasta w Szczecinie w przesłanym do nas e-mailu: "mamy do czynienia z procesem kondensacji pary wodnej, który jest naturalnym i fizycznym zjawiskiem. Para wodna, która jest transportowana do góry przez ciepłe powietrze, napotyka na zimną powierzchnię membrany dachowej oraz zimne powietrze tuż pod nią i przybiera postać wody. Woda ta gromadzi się na powierzchni membrany, a jej skroplenie spływa po stalowych elementach konstrukcji dachu Teatru".
Według Adama Morawskiego membrana dachowa Teatru Letniego jest szczelna i skutecznie zatrzymuje wodę. Natomiast ławki zostały zdemontowane w związku prowadzonymi konserwatorskimi.
Przebudowa Teatru Letniego zakończyła się w ubiegłym roku. Inwestycja kosztowała ponad 33 mln złotych.