Wielkie emocje zafundowali swoim kibicom piłkarze Kotwicy Kołobrzeg. Chociaż przegrywali już 3:0, to zdołali odrobić straty i odwrócić losy meczu.
Fani Kotwicy, którzy udali się na daleki wyjazd do Krakowa przez godzinę gry nie mieli powodów do radości. Kotwa przegrywała z Hutnikiem 3:0 i ciężko było wierzyć, że do domu przywiezie jakiekolwiek punkty. Kołobrzeżanie nie poddali się jednak.
Najpierw dwie bramki zdobył Jonathan Junior, a do remisu zdołał doprowadzić Cezary Polak. Rozpędzona Kotwa wyszła na prowadzenie po bramce Filipe Oliveiry, a gdy gospodarze próbowali uratować choćby punkt w doliczonym czasie gry Portugalczyk raz jeszcze pokonał krakowskiego bramkarza.
Kotwa do Kołobrzegu przywiezie więc pełną pulę, a trzy punkty sprawiają, że Biało-Niebiescy z dorobkiem 30 „oczek” są samodzielnym liderem II ligi.
Najpierw dwie bramki zdobył Jonathan Junior, a do remisu zdołał doprowadzić Cezary Polak. Rozpędzona Kotwa wyszła na prowadzenie po bramce Filipe Oliveiry, a gdy gospodarze próbowali uratować choćby punkt w doliczonym czasie gry Portugalczyk raz jeszcze pokonał krakowskiego bramkarza.
Kotwa do Kołobrzegu przywiezie więc pełną pulę, a trzy punkty sprawiają, że Biało-Niebiescy z dorobkiem 30 „oczek” są samodzielnym liderem II ligi.