To maszyny wielozadaniowe, lekkie powietrzne, zwiadowcze i naziemne - do przewożenia przedmiotów, ale także rannych ludzi. W Stargardzie od kilku miesięcy składane sa drony dla Ukrainy.
Montowane maszyny są tańsze od gotowych, które można kupić na rynku - wyjaśnia Roman Zahoroda ze stargardzkiego koła Związku Ukraińców w Polsce.
- Dwa i pół drona złożonego samodzielnie to jest dodatkowy dron dla ukraińskiej armii. Czyli 800 złotych oszczędności. Opłaca się tym bardziej, że wprowadzają pewne modyfikacje, konsultują to z żołnierzami ukraińskimi - tłumaczy Zahoroda.
Te drony po prostu ratują życie naszym żołnierzom - mówi Aleksander, który nadzoruje prace nad maszynami.
- To może uratować życie jednego żołnierza. Jak 300 euro może uratować życie jednego żołnierza. A żołnierz to jednak człowiek, żywa osoba, którą można uratować - mówi Aleksander.
Wszyscy chętni do pomocy mogą zgłosić się do Związku Ukraińców w Polsce - w Szczecinie, Stargardzie, Trzebiatowie albo w Wałczu.
- Dwa i pół drona złożonego samodzielnie to jest dodatkowy dron dla ukraińskiej armii. Czyli 800 złotych oszczędności. Opłaca się tym bardziej, że wprowadzają pewne modyfikacje, konsultują to z żołnierzami ukraińskimi - tłumaczy Zahoroda.
Te drony po prostu ratują życie naszym żołnierzom - mówi Aleksander, który nadzoruje prace nad maszynami.
- To może uratować życie jednego żołnierza. Jak 300 euro może uratować życie jednego żołnierza. A żołnierz to jednak człowiek, żywa osoba, którą można uratować - mówi Aleksander.
Wszyscy chętni do pomocy mogą zgłosić się do Związku Ukraińców w Polsce - w Szczecinie, Stargardzie, Trzebiatowie albo w Wałczu.
Montowane maszyny są tańsze od gotowych, które można kupić na rynku - wyjaśnia Roman Zahoroda ze stargardzkiego koła Związku Ukraińców w Polsce.