Trwa remont alei Powstańców Wielkopolskich. Na odcinku od Placu Szyrockiego do skrzyżowania z ulicą Milczańską nie jeżdżą autobusy ani tramwaje.
To prawie półtorakilometrowy odcinek drogi, pod górkę, którą okoliczni mieszkańcy muszą pokonać, aby dostać się do swoich posesji.
- Osoba niepełnosprawna na pewno nie pokona tej drogi samodzielnie. - Strasznie się spieszę, bo mąż ma dosłownie za 10 minut wizytę, Trzeba gonić... - To jest problem, mam męża niepełnosprawnego i też się martwię - skarżą się mieszkańcy.
Odcięci mieszkańcy apelują o uruchomienie komunikacji zastępczej. Wszystko zależy od postępu prac budowlanych - tłumaczy Rzecznik Prasowy ZDITM Kacper Reszczyński: - Autobus duży, przegubowy nie przejedzie wszędzie i my nie możemy jeździć tymi autobusami po placu budowy. Jeździ w tamtym rejonie zastępcza linia autobusowa... To nie jest zostawianie mieszkańców samym sobie
Remont Alei Powstańców Wielkopolskich ma potrwać do lipca 2025 roku.
- Osoba niepełnosprawna na pewno nie pokona tej drogi samodzielnie. - Strasznie się spieszę, bo mąż ma dosłownie za 10 minut wizytę, Trzeba gonić... - To jest problem, mam męża niepełnosprawnego i też się martwię - skarżą się mieszkańcy.
Odcięci mieszkańcy apelują o uruchomienie komunikacji zastępczej. Wszystko zależy od postępu prac budowlanych - tłumaczy Rzecznik Prasowy ZDITM Kacper Reszczyński: - Autobus duży, przegubowy nie przejedzie wszędzie i my nie możemy jeździć tymi autobusami po placu budowy. Jeździ w tamtym rejonie zastępcza linia autobusowa... To nie jest zostawianie mieszkańców samym sobie
Remont Alei Powstańców Wielkopolskich ma potrwać do lipca 2025 roku.
- Osoba niepełnosprawna na pewno nie pokona tej drogi samodzielnie. - Strasznie się spieszę, bo mąż ma dosłownie za 10 minut wizytę, Trzeba gonić... - To jest problem, mam męża niepełnosprawnego i też się martwię - skarżą się mieszkańcy.