Pomagają w walce z bólem i zapobiegają drętwieniu palców u pacjentów onkologicznych. 50 par chłodzących rękawic i skarpet trafiło do szczecińskiego szpitala przy ul. Strzałowskiej. Ufundowały je członkinie Lion's Club Jantar.
Rękawice i skarpetki zakładają pacjenci w trakcie przyjmowania chemioterapii. To aby uniknąć zachorowania na polineuropatię - mówi dr Roman Dubiański, kierownik onkologii klinicznej w Zachodniopomorskim Centrum Onkologii.
- Zaburzeń czuciowych powodujących, że palce stają się zdrętwiałe. Niestety jest to wciąż dosyć częsty objaw występujący u pacjentów otrzymujących niektóre rodzaje chemioterapii. Udowodniono, że schłodzenie rąk i stóp zmniejsza ryzyko wystąpienia tych powikłań - mówi Dubiański.
Zanim zbierzemy środki, sprawdzamy, jakie są potrzeby - mówi Krystyna Araszkiewicz, prezeska Lion's Club Jantar.
- Jeden taki zestaw to jest około 300 zł. Nam się udało zebrać środki na 50 zestawów. Te środki to są środki pochodzące od uczestniczek spotkania "Kobiety kobietom" - Araszkiewicz.
Jak zapewnia szpital, 50 par rękawic i skarpet wystarczy dla wszystkich potrzebujących pacjentów.
- Zaburzeń czuciowych powodujących, że palce stają się zdrętwiałe. Niestety jest to wciąż dosyć częsty objaw występujący u pacjentów otrzymujących niektóre rodzaje chemioterapii. Udowodniono, że schłodzenie rąk i stóp zmniejsza ryzyko wystąpienia tych powikłań - mówi Dubiański.
Zanim zbierzemy środki, sprawdzamy, jakie są potrzeby - mówi Krystyna Araszkiewicz, prezeska Lion's Club Jantar.
- Jeden taki zestaw to jest około 300 zł. Nam się udało zebrać środki na 50 zestawów. Te środki to są środki pochodzące od uczestniczek spotkania "Kobiety kobietom" - Araszkiewicz.
Jak zapewnia szpital, 50 par rękawic i skarpet wystarczy dla wszystkich potrzebujących pacjentów.
Edycja tekstu: Michał Król