Pierwsze osoby przeszły kładką chwilę po otwarciu.

- Właśnie zastanawiałam się, czy otwarta. - Pierwszy raz się przyszedłem. Myślałem, że to niepotrzebne, ale teraz myślę, że może się przyda. Właśnie chciałem córce wysłać zdjęcia, pokazać jej, że została otwarta. - Wysiadam, idę dookoła, a teraz jest na skrót i jestem na drugiej stronie. - Jestem turystą z Niemiec. Pierwszy raz jestem w Szczecinie. Ja już przyszedłem. Bardzo dobrze wygląda, bardzo wygodne. - Teraz się cieszę, bo zaglądam, że tutaj się coś dzieje, że mogę przejść. - Na pewno będzie przez lata służyć mieszkańcom prawobrzeża - mówią piesi.

Projekt powstał w ramach Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Pomysłodawczynią była Magdalena Sosnowska, liderka klubu Konfederacji w Szczecinie, która wspólnie z Dariuszem Olechem z Nowej Nadziei zorganizowali konferencję prasową z okazji otwarcia nowej kładki. Oboje podkreślają jednak obywatelską naturę projektu.

- Ten projekt był dla nas ważny, jako dla mieszkańców. Podjęliśmy decyzję, że projekt składamy do SBO. Po czterech latach kładka stoi. Jesteśmy bardzo dumni, jest to ogromny sukces też Prawobrzeża. Jest ten projekt bardzo oczekiwany. Myślę, że spotka się z wielką radością mieszkańców - mówi Sosnowska.

Kładka ma prawie 40 metrów długości . Jej budowa kosztowała ponad 7,5 miliona złotych. Realizację projektu nadzorowała spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie.