Miasto namawia lokatorów eksmitowanych z willi Gruneberga, by stanęli w nowej kolejce mieszkaniowej. W środę urzędnicy wyrzucili rodzinę Kępińskich z domu, który stoi na planowanej trasie szybkiego tramwaju.
Piotr Landowski ze szczecińskiego magistratu twierdzi, że miasto wielokrotnie sugerowało, by rodzina stanęła w kolejce po mieszkanie. - Tę informację osoby otrzymają jeszcze raz - powiedział Landowski.
Miasto zgodnie z prawem nie miało obowiązku zapewniać schronienia rodzinie. - Dlatego dla Kępińskich nie będzie taryfy ulgowej - dodaje Landowski. - W sytuacji oficjalnego najmu lokalu komunalnego nie możemy traktować tych pań inaczej, jak wszystkich mieszkańców Szczecina.
Kępińscy do tej pory nie złożyli wniosku. Po namowie urzędników postanowili, że jeśli zdążą, dopełnią jednak formalności. Teraz bowiem zajmują się przeprowadzką, a wnioski Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych przyjmuje do soboty.