Prezydent nie mówi "nie" Pogoni Szczecin, ale nie daje też jednoznacznej odpowiedzi. W oświadczeniu przesłanym do mediów Piotr Krzystek na razie nie deklaruje, czy piłkarski klub dostanie dodatkowe pieniądze.
Tymczasem Piotr Krzystek przypomina, że miasto co roku inwestuje w klub. Prezydent dodaje jednak, że zanim podejmie decyzję, musi skonsultować się ze współpracownikami.
W sprawie dodatkowych funduszy dla Pogoni podzieleni są szczecińscy radni. Według radnej niezrzeszonej, Małgorzaty Jacyny-Witt, miasto ma o wiele ważniejsze wydatki. - Niestety, ale dla mnie to nie jest potrzeba priorytetowa - wyjaśnia Jacyna-Witt.
Tomasz Hinc z Prawa i Sprawiedliwości uważa natomiast, że prośbę warto rozważyć. Nie chce jednak udzielać jednoznacznej odpowiedzi. - To nie jest inwestycja. To wspieranie klubu, który jest ważny dla miasta. Czekamy na wnioski prezydenta - powiedział radny.
Zdaniem Marka Kolbowicza z klubu Szczecin dla Pokoleń, Pogoń powinna dostać pieniądze.
O tym, czy Piotr Krzystek zgodzi się na przekazanie Portowcom 6 mln zł, dowiemy się prawdopodobnie w piątek.
- To nie jest inwestycja. To wspieranie klubu, który jest ważny dla miasta. Czekamy na wnioski prezydenta - powiedział Tomasz Hinc z PiS.