Martyna Kubka i Kacper Żuk najlepsi w zakończonym w Szczecinie drugim tenisowym turnieju z cyklu Lotos PZT Polish Tour - Narodowy Puchar Polski. Zwycięzcy w nagrodę otrzymali osiem tysięcy złotych.
Dla Kacpra Żuka to druga wygrana w tym tenisowym cyklu. Po sukcesie w sobotę w Gdańsku, a w środę na kortach przy alei Wojska Polskiego, Kacper Żuk w finale pokonał Pawła Ciasia 7:6, 6:7, 6:4.
- Myślę, że ten mecz to był na naprawdę wysokim poziomie, bo obaj graliśmy super, dużo długich wymian, dużo pięknych akcji, więc ja jestem zadowolony i cieszę się, że wygrałem - mówił Żuk.
Paweł Ciaś żałował straconej szansy na zwycięstwo, bo w trzecim secie prowadził już 4:2.
- Takie rozczarowanie troszeczkę jest, bo powinienem to domknąć, a skończyło się jak skończyło - komentował Ciaś.
Triumfatorka rywalizacji kobiet - Martyna Kubka była niepocieszona, ponieważ z powodu kontuzji nogi jej finałowej rywalki Anastazji Szoszyny, zwyciężyła w zawodach bez wychodzenia na kort.
- Jest jednak ten niedosyt, bo ja bardzo chciałam zagrać ten finał, ale to siła wyższa, Nastka doznała kontuzji także na pewno czuję niedosyt, ale ogólnie z całej mojej formy jestem zadowolona na tym turnieju - opowiadała Kubka.
W grze podwójnej pań bez gry w finale zwyciężyły Katarzyna Piter i Stefania Rogozińska-Dzik, natomiast w deblu mężczyzn Kacper Żuk i Szymon Walków w finale wygrali z Mateuszem Dembkiem i Janem Zielińskim 6:2, 7:5
- Myślę, że ten mecz to był na naprawdę wysokim poziomie, bo obaj graliśmy super, dużo długich wymian, dużo pięknych akcji, więc ja jestem zadowolony i cieszę się, że wygrałem - mówił Żuk.
Paweł Ciaś żałował straconej szansy na zwycięstwo, bo w trzecim secie prowadził już 4:2.
- Takie rozczarowanie troszeczkę jest, bo powinienem to domknąć, a skończyło się jak skończyło - komentował Ciaś.
Triumfatorka rywalizacji kobiet - Martyna Kubka była niepocieszona, ponieważ z powodu kontuzji nogi jej finałowej rywalki Anastazji Szoszyny, zwyciężyła w zawodach bez wychodzenia na kort.
- Jest jednak ten niedosyt, bo ja bardzo chciałam zagrać ten finał, ale to siła wyższa, Nastka doznała kontuzji także na pewno czuję niedosyt, ale ogólnie z całej mojej formy jestem zadowolona na tym turnieju - opowiadała Kubka.
W grze podwójnej pań bez gry w finale zwyciężyły Katarzyna Piter i Stefania Rogozińska-Dzik, natomiast w deblu mężczyzn Kacper Żuk i Szymon Walków w finale wygrali z Mateuszem Dembkiem i Janem Zielińskim 6:2, 7:5