Pielgrzymi szlak prowadzący do grobu św. Jakuba coraz lepiej oznaczony. W grudniu kończy się unijny projekt odbudowy Pomorskiej Drogi św. Jakuba. We wtorek w sejmiku zachodniopomorskim podsumowano 3-letni etap prac.
Pomorska Droga św. Jakuba to ponad 1100 km tras od litewskiej Kretyngi do niemieckiego Rostocku. Kolejne drogi prowadzą przez Niemcy, Francję i Hiszpanię do Santiago de Compostela, gdzie znajduje się grób św. Jakuba.
Na szlaku jest również 160 zachodniopomorskich miejscowości, 70 zabytkowych kościołów, w tym katedry w Szczecinie i Koszalinie oraz konkatedry w Kamieniu Pomorskim i Kołobrzegu. Ze Szczecina trasa prowadzi do Świnoujścia, a dalej do Greifswaldu.
W ramach projektu RECReate, czyli "Rewitalizacji europejskiego szlaku kulturowego na obszarze Południowego Bałtyku - Pomorski Szlak św. Jakuba" żółtymi muszlami na niebieskim tle oznakowano 630 km zachodniopomorskich tras, przygotowano przewodnik turystyczny w języku polskim, angielskim, niemieckim i litewskim, wybudowano dwie noclegownie dla pielgrzymów w Lęborku i Łebie, spisano obiekty sakralne i kulturowe, a także bazę noclegową, które stały się podstawą do wytyczenia szlaku w terenie.
Oznaczone żółtymi muszlami na niebieskim tle Drogi Św. Jakuba od połowy lat 80. XX wieku są atrakcją turystyczną całej Europy Zachodniej. Hiszapńskie Santiago de Compostela było w średniowieczu obok Rzymu i Jerozolimy, jednym z trzech głównych celów pielgrzymek chrześcijan, które rozpoczęły się już w IX wieku. Wtedy odnaleziono grób św. Jakuba. Na trasę wychodzą zwykle pojedynczy pielgrzymi lub małe grupy. W 2010 roku trasę 3 tys. km w 3 miesiące samotnie pokonał ks. Dariusz Doburzyński, ktory wyszedł ze szczecińskiej katedry.
Zachodniopomorscy samorządowcy, w tym marszałek województwa, a także m.in. prezydenci Szczecina, Świnoujścia, Kołobrzegu czy Koszalina zobowiązali się do dalszego promowania Pomorskiej Drogi św. Jakuba, zabytków i wydarzeń kulturalnych na szlaku.
W planach jest też wyznacznie Zachodniopomorskiej Drogi św. Jakuba, której początek byłby w Szczecinie, a dalej trasa przez województwo lubuskie prowadziłaby do Słubic i Frankfurtu nad Odrą. W tym projekcie uczestniczy również Uniwersytet Europejski Viadrina.
Na szlaku jest również 160 zachodniopomorskich miejscowości, 70 zabytkowych kościołów, w tym katedry w Szczecinie i Koszalinie oraz konkatedry w Kamieniu Pomorskim i Kołobrzegu. Ze Szczecina trasa prowadzi do Świnoujścia, a dalej do Greifswaldu.
W ramach projektu RECReate, czyli "Rewitalizacji europejskiego szlaku kulturowego na obszarze Południowego Bałtyku - Pomorski Szlak św. Jakuba" żółtymi muszlami na niebieskim tle oznakowano 630 km zachodniopomorskich tras, przygotowano przewodnik turystyczny w języku polskim, angielskim, niemieckim i litewskim, wybudowano dwie noclegownie dla pielgrzymów w Lęborku i Łebie, spisano obiekty sakralne i kulturowe, a także bazę noclegową, które stały się podstawą do wytyczenia szlaku w terenie.
Oznaczone żółtymi muszlami na niebieskim tle Drogi Św. Jakuba od połowy lat 80. XX wieku są atrakcją turystyczną całej Europy Zachodniej. Hiszapńskie Santiago de Compostela było w średniowieczu obok Rzymu i Jerozolimy, jednym z trzech głównych celów pielgrzymek chrześcijan, które rozpoczęły się już w IX wieku. Wtedy odnaleziono grób św. Jakuba. Na trasę wychodzą zwykle pojedynczy pielgrzymi lub małe grupy. W 2010 roku trasę 3 tys. km w 3 miesiące samotnie pokonał ks. Dariusz Doburzyński, ktory wyszedł ze szczecińskiej katedry.
Zachodniopomorscy samorządowcy, w tym marszałek województwa, a także m.in. prezydenci Szczecina, Świnoujścia, Kołobrzegu czy Koszalina zobowiązali się do dalszego promowania Pomorskiej Drogi św. Jakuba, zabytków i wydarzeń kulturalnych na szlaku.
W planach jest też wyznacznie Zachodniopomorskiej Drogi św. Jakuba, której początek byłby w Szczecinie, a dalej trasa przez województwo lubuskie prowadziłaby do Słubic i Frankfurtu nad Odrą. W tym projekcie uczestniczy również Uniwersytet Europejski Viadrina.