Pretekstem do przygotowania historycznej wystawy "Daleko od Moskwy" w Muzeum Narodowym był nie pokazywany przez 60 lat obraz francuskiego malarza Gérarda Singera.
Monumentalne malowidło Singera zatytułowane "14 lutego 1950 w Nicei" spoczywało w magazynach muzeum od 1956 roku, kiedy socrealizm w polskiej sztuce przestał obowiązywać. Wystawa pokazuje wpływ ideologii komunistycznej na sztukę, ale nie tylko w tzw. bloku socjalistycznym, ale też w krajach kapitalistycznych.
Muzea swoje kolekcje tworzą przez długi czas. W magazynach znajdują się dzieła, które przez dziesiątki lat nie są eksponowane, tak jak obraz Singera - mówi dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie, Lech Karwowski.
- Pewne rzeczy, które dostały się muzeum w skutek mniej lub bardziej przypadkowy czy zaplanowanej działalności, przez pewien czas starzeją się jak stare wino. Trzeba naprawdę dużo czasu zanim okaże się, że są świadectwami - może niekoniecznie chcianej, jednak naszej historii - tłumaczy Karwowski.
Takich świadectw zgromadziliśmy ponad sto - mówi kurator ekspozycji Szymon Kubiak.
- Artystów polskich, francuskich, włoskich, czechosłowackich, amerykańskich. To jest socjalistyczna treść ujęta w narodową formę - komentuje Kubiak.
Wystawa w gmachu na Wałach Chrobrego prezentowana będzie do końca czerwca.
Muzea swoje kolekcje tworzą przez długi czas. W magazynach znajdują się dzieła, które przez dziesiątki lat nie są eksponowane, tak jak obraz Singera - mówi dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie, Lech Karwowski.
- Pewne rzeczy, które dostały się muzeum w skutek mniej lub bardziej przypadkowy czy zaplanowanej działalności, przez pewien czas starzeją się jak stare wino. Trzeba naprawdę dużo czasu zanim okaże się, że są świadectwami - może niekoniecznie chcianej, jednak naszej historii - tłumaczy Karwowski.
Takich świadectw zgromadziliśmy ponad sto - mówi kurator ekspozycji Szymon Kubiak.
- Artystów polskich, francuskich, włoskich, czechosłowackich, amerykańskich. To jest socjalistyczna treść ujęta w narodową formę - komentuje Kubiak.
Wystawa w gmachu na Wałach Chrobrego prezentowana będzie do końca czerwca.