Rosja oficjalnie uznana za agresora, a prorosyjscy separatyści za organizacje terrorystyczne. Taką decyzję podjęli deputowani Ukraińskiej Rady Najwyższej. Wystąpili też o podobną deklarację do polityków z Brukseli. To skutek zamachu, jaki separatyści przeprowadzili na Mariupol.
We wtorek 271 ukraińskich posłów zdecydowało, że Ukraina może zaostrzyć działania wojenne na wschodzie kraju.
To również daje podstawy, by żądać od Organizacji Narodów Zjednoczonych i państw Unii Europejskiej kolejnych sankcji wobec Rosji, która bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu i wspiera terrorystów. O ich działalności świadczy umieszczony w internecie film pokazujący torturowanie ukraińskich jeńców (ze względu na drastyczne sceny, publikujemy tylko fragment nagrania).
Bruksela odpowiada oświadczeniem. Przywódcy krajów europejskich nie mają wątpliwości co do działań Władimira Putina i chcą zaostrzyć kurs wobec Moskwy. Zabrakło jednak informacji, jakie miałyby być kolejne sankcje.