Prezydent Andrzej Duda pogratulował Emmanuelowi Macronowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich we Francji.
- Współpraca polsko-francuska ma długie i trwałe podstawy. Należy ją kontynuować w duchu szacunku wzajemnego między oboma państwami i powagi, którą mają te stosunki od lat. Po drugie to Unia Europejska, praca wspólna nad tym, żeby odbudować zaufanie Europejczyków do integracji europejskiej, która nie tylko składa się z wartości, ale także przede wszystkim ze wspólnego rynku - dodał Szczerski.
W depeszy gratulacyjnej prezydent Duda napisał, że po francuskich wyborach prezydenckich należy wrócić do dyskusji o rozwoju Trójkąta Weimarskiego, czyli sojuszu Polski, Niemiec i Francji. Andrzej Duda napisał też o potrzebie podtrzymywania dobrych relacji w ramach NATO.
Obaj prezydenci będą mieli okazję spotkać się za kilkanaście dni na zaplanowanym w Brukseli szczycie NATO.
Centrysta Emmanuel Macron zdobył ponad 65 procent poparcia, a jego rywalka, reprezentująca skrajną prawicę Marine Le Pen niespełna 35 procent głosów. Frekwencja wyniosła około 74 procent i była najniższa od 1969 roku, kiedy lewicowy elektorat zrezygnował z głosowania, gdy w drugiej turze spotkali się dwaj kandydaci prawicowi.