Wysoka frekwencja w ukraińskich wyborach prezydenckich sprzyja liderowi sondaży Wołodymyrowi Zełenskiemu. Tak w rozmowie z Polskim Radiem ocenia ukraiński socjolog prof. Wołodymyr Paniotto.
Komik Wołodymyr Zełenski to lider ukraińskich przedwyborczych sondaży, w których otrzymywał ponad 25 procent poparcia. Jak podkreśla dyrektor Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii prof. Wołodymyr Paniotto, elektorat Zełenskiego to jednak ludzie młodzi, którzy - jak pokazują badania - rzadziej chodzą do wyborów. Mimo to - zaznacza ekspert - komik może być raczej pewien udziału w drugiej turze głosowania.
Według socjologa, Zełenski tak bardzo wyprzedza Poroszenkę, że w większości potencjalnych scenariuszów wyborów przechodzi do drugiej tury. Żeby Zełenski w pierwszej turze przegrał z Poroszenką i Tymoszenko, frekwencja, jak zaznacza prof. Paniotto - musiałaby być dużo poniżej 50 procent.
W przedwyborczych sondażach główni konkurenci Zełenskiego uzyskiwali mniej od niego o około 10 punktów procentowych.
W niedzielę po godzinie 22 - po Wiadomościach Radia Szczecin audycja "Posydenki" - "na żywo" w naszym studiu Małgorzata Frymus i jej goście będą próbowali podsumować pierwsze wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie.