Problemy zdrowotne premiera Portugalii pokrzyżowały plany jego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą, który przebywa z wizytą w Lizbonie.
W środę późnym wieczorem w Bradze Andrzej Duda rozmawiał przez blisko 2 godziny z prezydentem Portugalii Marcelo Rebelo de Sousą. Głównym tematem spotkania było wsparcie dla Ukrainy i przyznanie jej statusu kandydata do Unii Europejskiej.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch powiedział, że kraje Europy Południowej nie są wrogo nastawione do tego, by Ukraina stała się oficjalnie kandydatem do Unii Europejskiej. Jak zaznaczył, spodziewa się portugalskiego poparcia dla tej inicjatywy.
Według ministra Jakuba Kumocha, wizyta Andrzeja Dudy w Portugalii i przewidziane na dzisiejszy wieczór rozmowy z prezydentem Włoch w Rzymie służą temu, by wsłuchać się w głos krajów Południa Europy. Jak wyjaśniał, mogą być one zaniepokojone wizją światowego kryzysu żywnościowego i reperkusji migracyjnych wojny na Ukrainie.
Po południu prezydencka delegacja uda się do Rzymu. O 20:00 na Kwirynale Andrzej Duda spotka się z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą. Natomiast w piątek w stolicy Rumunii polski prezydent będzie współgospodarzem szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki, zrzeszającej państwa wschodniej flanki NATO.