Gang narkotykowy rozbili pogranicznicy z Gołdapi wraz z policjantami z opolskiego CBŚP. Przed sądem stanie 16 osób.
Zorganizowana grupa przestępcza wprowadziła do obrotu ponad 290 kg amfetaminy, 100 kg marihuany, prawie 4 kg kokainy, mefedron oraz 43 tys. sztuk tabletek MDMA. Jak poinformowała major Mirosława Aleksandrowicz z warmińsko-mazurskiej Straży Granicznej, czarnorynkowa wartość narkotyków wynosi ponad 28 mln złotych.
- W toku śledztwa, nadzorowanego przez Prokuraturę Krajową w Gdańsku, ustalono, że członkowie gangu narkotykowego wytwarzali substancję odurzające. Wprowadzali je do obrotu, podrabiali dokumenty, wyłudzali kredyty. W ten sposób narazili banki na straty ponad miliona złotych - powiedziała Aleksandrowicz. - Siedmiu mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 33-latek z powiatu świdnickiego usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która wytwarzała i sprzedawała narkotyki.
Pozostali mieszkańcy województw: dolnośląskiego, lubuskiego i śląskiego odpowiedzą za handel narkotykami, a kilku za posiadanie broni, podrobionych dokumentów, wyłudzanie kredytów i pobicie. Grozi im do 12 lat więzienia.
- W toku śledztwa, nadzorowanego przez Prokuraturę Krajową w Gdańsku, ustalono, że członkowie gangu narkotykowego wytwarzali substancję odurzające. Wprowadzali je do obrotu, podrabiali dokumenty, wyłudzali kredyty. W ten sposób narazili banki na straty ponad miliona złotych - powiedziała Aleksandrowicz. - Siedmiu mężczyzn usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 33-latek z powiatu świdnickiego usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która wytwarzała i sprzedawała narkotyki.
Pozostali mieszkańcy województw: dolnośląskiego, lubuskiego i śląskiego odpowiedzą za handel narkotykami, a kilku za posiadanie broni, podrobionych dokumentów, wyłudzanie kredytów i pobicie. Grozi im do 12 lat więzienia.