Ukraińska prokuratura zidentyfikowała dwóch rosyjskich żołnierzy, którzy zamordowali ukraińskiego pisarza Wołodymyra Wakułenkę.
Do zabójstwa doszło w ubiegłym roku, kiedy Rosjanie okupowali okolice Iziumu w obwodzie charkowskim. Rosyjscy wojskowi dopuszczali się tam także innych zbrodni.
Ukraińscy śledczy nie przekazali pełnych danych zbrodniarzy. Poinformowano jednak, że są to: dowódca roty i jego podkomendny - strzelec, obaj służący w 204 strzeleckim pułku rosyjskiej armii. Jednostka ta na początku pełnowymiarowej okupacji stacjonowała w pobliżu wsi Kapytoliwka. Tam, rosyjscy wojskowi porwali ukraińskiego pisarza, autora książek dla dzieci, Wołodymyra Wakułenkę i próbowali zmusić do współpracy. Kiedy ten odmówił, zastrzelili go z pistoletu Makarow.
Zabójcy zamordowali też co najmniej trzech innych mieszkańców wsi, wcześniej ich torturując.
Ciało Wakułenkę znaleziono, w zbiorowej mogile w Iziumie, pośród szczątków ponad 400 innych ofiar rosyjskich morderstw. Ukraińska prokuratura do tej pory zanotowała ponad 100 tysięcy rosyjskich zbrodni wojennych. Są to, oprócz zabójstw i tortur, także artyleryjskie i rakietowe ostrzały obiektów cywilnych, ale też m.in. przymusowe deportacje do Rosji ukraińskich dzieci.
Ukraińscy śledczy nie przekazali pełnych danych zbrodniarzy. Poinformowano jednak, że są to: dowódca roty i jego podkomendny - strzelec, obaj służący w 204 strzeleckim pułku rosyjskiej armii. Jednostka ta na początku pełnowymiarowej okupacji stacjonowała w pobliżu wsi Kapytoliwka. Tam, rosyjscy wojskowi porwali ukraińskiego pisarza, autora książek dla dzieci, Wołodymyra Wakułenkę i próbowali zmusić do współpracy. Kiedy ten odmówił, zastrzelili go z pistoletu Makarow.
Zabójcy zamordowali też co najmniej trzech innych mieszkańców wsi, wcześniej ich torturując.
Ciało Wakułenkę znaleziono, w zbiorowej mogile w Iziumie, pośród szczątków ponad 400 innych ofiar rosyjskich morderstw. Ukraińska prokuratura do tej pory zanotowała ponad 100 tysięcy rosyjskich zbrodni wojennych. Są to, oprócz zabójstw i tortur, także artyleryjskie i rakietowe ostrzały obiektów cywilnych, ale też m.in. przymusowe deportacje do Rosji ukraińskich dzieci.