Przez centrum Krakowa przeszedł w niedzielę wyjątkowo długi i rozszczekany marsz. A wszystko za sprawą jamników.
W stolicy Małopolski zakończyło się 27. jamnicze święto, na które przyjechali miłośnicy tej rasy z całej Polski.
Podczas wydarzenia rozstrzygnięto też konkurs "Ja i mój jamnik - duet doskonały". Wygrała Kira i jej właścicielka Pani Magdalena z Krakowa. - To jest dziewczyna, Kira, ma 4,5 roku, jest bardzo posłuszna, kochana i lubi występować, jak się okazuje. Ona lubi się synchronizować ze mną, lubi też wykonywać pewne zadania. Dostaliśmy statuetkę ręcznie wykonaną, tutaj widzę jakaś poduszka jamnicza podróżna, jest legowisko i pewnie jakieś jeszcze inne niespodzianki.
Właściciele i ich jamniki wytypowani przez behawiorystów wzięli udział w trzech konkurencjach. W jury zasiadał Mieczysław Czuma, pomysłodawca pierwszego Marszu Jamników w Krakowie.
A za rok, organizator marszu Radio Kraków chce pobić rekord Guinessa i zgromadzić największą liczbę jamników w jednym miejscu. Impreza ma się odbyć na krakowskich Błoniach.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Podczas wydarzenia rozstrzygnięto też konkurs "Ja i mój jamnik - duet doskonały". Wygrała Kira i jej właścicielka Pani Magdalena z Krakowa. - To jest dziewczyna, Kira, ma 4,5 roku, jest bardzo posłuszna, kochana i lubi występować, jak się okazuje. Ona lubi się synchronizować ze mną, lubi też wykonywać pewne zadania. Dostaliśmy statuetkę ręcznie wykonaną, tutaj widzę jakaś poduszka jamnicza podróżna, jest legowisko i pewnie jakieś jeszcze inne niespodzianki.
Właściciele i ich jamniki wytypowani przez behawiorystów wzięli udział w trzech konkurencjach. W jury zasiadał Mieczysław Czuma, pomysłodawca pierwszego Marszu Jamników w Krakowie.
A za rok, organizator marszu Radio Kraków chce pobić rekord Guinessa i zgromadzić największą liczbę jamników w jednym miejscu. Impreza ma się odbyć na krakowskich Błoniach.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin