Eksperci informują, że to najtrudniejszy dzień tegorocznego sezonu wyjazdowego. Gigantyczne korki, chaos na drogach, lotniskach i dworcach kolejowych.
Miliony ludzi wyruszają w świąteczne podróże samochodami i pociągami, a odwołane loty, długie kolejki do odpraw promowych i kapryśna pogoda utrudniają dotarcie do celu.
Eksperci informują, że to najtrudniejszy dzień tegorocznego sezonu wyjazdowego.
Na drogi w całym Zjednoczonym Królestwie wyjedzie prawie dziesięć milionów kierowców. Zmotoryzowani stoją w gigantycznych korkach nie tylko na głównych krajowych trasach, ale także na drogach dojazdowych do lotnisk i odpraw promowych oraz w pobliżu centrów handlowych, gdzie Wyspiarze robią ostatnie świąteczne zakupy.
Nie jest lepiej w transporcie publicznym. Kolej przygotowuje się na najbardziej zatłoczony dzień w roku, bilety na pociągi na najbliższe tygodnie są wyprzedane. Tym, którzy w ostatniej chwili zdecydują się na podróż na święta na przykład do Szkocji zostały samoloty.
A na wszystkich brytyjskich lotniskach panuje chaos i tłok. Wielu pasażerów utknęło w Londynie i Manchesterze z powodu odwołanych lotów do Azji i Australii.
Podróże w Wielkiej Brytanii komplikuje pogoda. Meteorolodzy ostrzegają przed ulewnym deszczem, mgłą i lokalnymi podtopieniami, zwłaszcza w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.
Eksperci informują, że to najtrudniejszy dzień tegorocznego sezonu wyjazdowego.
Na drogi w całym Zjednoczonym Królestwie wyjedzie prawie dziesięć milionów kierowców. Zmotoryzowani stoją w gigantycznych korkach nie tylko na głównych krajowych trasach, ale także na drogach dojazdowych do lotnisk i odpraw promowych oraz w pobliżu centrów handlowych, gdzie Wyspiarze robią ostatnie świąteczne zakupy.
Nie jest lepiej w transporcie publicznym. Kolej przygotowuje się na najbardziej zatłoczony dzień w roku, bilety na pociągi na najbliższe tygodnie są wyprzedane. Tym, którzy w ostatniej chwili zdecydują się na podróż na święta na przykład do Szkocji zostały samoloty.
A na wszystkich brytyjskich lotniskach panuje chaos i tłok. Wielu pasażerów utknęło w Londynie i Manchesterze z powodu odwołanych lotów do Azji i Australii.
Podróże w Wielkiej Brytanii komplikuje pogoda. Meteorolodzy ostrzegają przed ulewnym deszczem, mgłą i lokalnymi podtopieniami, zwłaszcza w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.
Edycja tekstu: Natalia Chodań


Radio Szczecin
Fot. pixabay.com / andreaiso