Drugi bramkarz reprezentacji Polski, który niespodziewanie stanął między słupkami, dzięki dobrym interwencjom podbił serca fanów.
W trakcie meczu Polska-Grecja czerwoną kartkę otrzymał pierwszy bramkarz reprezentacji - Wojciech Szczęsny. Zastąpił go właśnie Przemysław Tytoń, który w 68. minucie tego spotkania obronił karnego. Od tamtej pory Tytoń stał się idolem polskich kibiców.
- Uratował nas w kiepskiej sytuacji z Grecją i teraz daje radę - przyznają kibice. - Spisał się i spełnił swoje zadanie.
- Jedna akcja i zyskał ogromną popularność, zobaczymy więc co będzie dalej - dodają inni.
Po absencji spowodowanej czerwoną kartką, Wojciech Szczęsny może już wrócić do gry. Na którego goalkeepera postawi Franciszek Smuda? Przekonamy się w ciągu kilku dni.
- Uratował nas w kiepskiej sytuacji z Grecją i teraz daje radę - przyznają kibice. - Spisał się i spełnił swoje zadanie.
- Jedna akcja i zyskał ogromną popularność, zobaczymy więc co będzie dalej - dodają inni.
Po absencji spowodowanej czerwoną kartką, Wojciech Szczęsny może już wrócić do gry. Na którego goalkeepera postawi Franciszek Smuda? Przekonamy się w ciągu kilku dni.