Polska na razie nie stara się o dofinansowanie z Unii Europejskiej na remont polskiego odcinka trasy kolejowej Szczecin-Berlin, bo wolno idą przygotowania do modernizacji po niemieckiej stronie - taki komunikat przysłało do naszej redakcji biuro prasowe Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Jak dalej czytamy, innym powodem jest to, że "prace przygotowawcze są na wczesnym etapie".
Resort informuje, że rząd rozważa finansowanie inwestycji z budżetu państwa lub unijnego programu "Łącząc Europę", ale w tym przypadku dopiero po 2016 roku. Wcześniej spółka PKP PLK wyjaśniała, że nie zgłosiła remontu do tego programu, bo inwestycja nie spełnia warunków konkursu "Łącząc Europę" - nie jest wpisana do sieci europejskich korytarzy transportowych.
O tym, że Unia może dołożyć ponad 80 procent do tej inwestycji mówił europoseł Bogusław Liberadzki. Według niego, byłoby nierozsądne nie skorzystać z takich pieniędzy.
Dziś podróż pociągiem ze Szczecina do stolicy Niemiec trwa około dwóch godzin. Tory są przestarzałe, a trasa na niektórych fragmentach niezelektryfikowana. Po remoncie czas przejazdu ma skrócić się o co najmniej pół godziny.
Resort informuje, że rząd rozważa finansowanie inwestycji z budżetu państwa lub unijnego programu "Łącząc Europę", ale w tym przypadku dopiero po 2016 roku. Wcześniej spółka PKP PLK wyjaśniała, że nie zgłosiła remontu do tego programu, bo inwestycja nie spełnia warunków konkursu "Łącząc Europę" - nie jest wpisana do sieci europejskich korytarzy transportowych.
O tym, że Unia może dołożyć ponad 80 procent do tej inwestycji mówił europoseł Bogusław Liberadzki. Według niego, byłoby nierozsądne nie skorzystać z takich pieniędzy.
Dziś podróż pociągiem ze Szczecina do stolicy Niemiec trwa około dwóch godzin. Tory są przestarzałe, a trasa na niektórych fragmentach niezelektryfikowana. Po remoncie czas przejazdu ma skrócić się o co najmniej pół godziny.


Radio Szczecin