Nawet 670 tys. polskich firm skorzysta z programu skierowanego do przedsiębiorstw, które ucierpiały wskutek epidemii koronawirusa.
- Staramy się podejmować działania wyprzedzające, które pomogą funkcjonować w tym trudnym czasie zarówno przedsiębiorcom jak i pracownikom. Jeśli firma w kłopotach, to nie patrzymy, czy firma jest mała, średnia czy duża. Wsparcie jest niezbędne i konieczne - powiedziała.
Do mikrofirm, małych i średnich firm oraz dużych przedsiębiorstw ma trafić blisko 100 miliardów złotych.
Firmy mikro mogą uzyskać do 324 tysięcy złotych, małe i średnie ponad 3,5 miliona złotych, a duże nawet do 1 miliarda złotych.
Minister Marlena Maląg podkreśla, że dostęp do dodatkowych pieniędzy uchroni firmy przed zatorami płatniczymi i zapewni im płynność finansową co uchroni pracowników przez zwolnieniami.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Jak rozumiem to ma być 100mld na pożyczki, czy tam gwarancje bankowe tych pożyczek. Także najbardziej to pomoże bankom, nie przedsiębiorcom.
bankierzy już szacują spodziewane zyski.
PiS, jak zwykle, tylko mówi co planuje, co przewiduje,. Wszystko, jak zwykle, w czasie przyszłym niedokonanym.
A ILU FIRMOM JUŻ UDZIELONO POMOCY? I NA JAKĄ KWOTĘ?
ILE MIEJSC PRACY URATOWANO? I NA JAK DŁUGO???
Konkrety poproszę.
Konkrety
@Nowak A w jakim mają mówić przeszłym? Pewnie byś chciał powiedzieć teraźniejszym, więc uprzedzam. Projekt tarczy antykryzysowej kolejny raz czeka, aż zajmie się nim Senat z większością KO.