Stany Zjednoczone mogą obawiać się kolejnej recesji, czytamy w najważniejszych amerykańskich mediach. Ciosem dla gospodarki są: wprowadzone cła przez Biały Dom oraz spowolnienie wzrostu zatrudnienia.
To trend, który odnotowywany jest już od maja. Nienajlepsze prognozy mogą odbić się niekorzystnie dla światowej ekonomii.
Amerykańskie akcje zaliczają spadki bezpośrednio po zatwierdzeniu przez prezydenta Donalda Trumpa nowych, radykalnych ceł na wiele krajów. Do tego dochodzi kolejny raport o spowolnieniu wzrostu zatrudnienia, który pojawił się po wprowadzeniu trzy miesiące temu pierwszych obostrzeń celnych. Połączenie wysokich ceł i powolnego wzrostu zatrudnienia może doprowadzić Stany Zjednoczone do podwójnego ciosu gospodarczego, w którym gospodarka zwalnia, a ceny rosną. Taka perspektywa może stanowić wyzwanie dla Rezerwy Federalnej, która ryzykuje dalsze podniesienie inflacji, jeśli obniży stopy procentowe lub wpędzi Stany Zjednoczone w recesję, jeśli je podniesie.
"Najnowsze dane o zatrudnieniu to jasny sygnał, że gospodarka cierpi z powodu polityki celnej" - czytamy na stronie internetowej stacji ABC News.
Według danych amerykańskiego Biura Statystyki Pracy, w lipcu w Stanach Zjednoczonych przybyło 73 tysiące miejsc zatrudnienia, co stanowi wynik znacznie poniżej średniej 130 tysięcy od stycznia do maja. W odpowiedzi na obecną politykę, wiele firm decyduje się unikać inwestycji lub je opóźnić, co grozi spadkiem zatrudnienia i niższymi wydatkami konsumenckimi.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Amerykańskie akcje zaliczają spadki bezpośrednio po zatwierdzeniu przez prezydenta Donalda Trumpa nowych, radykalnych ceł na wiele krajów. Do tego dochodzi kolejny raport o spowolnieniu wzrostu zatrudnienia, który pojawił się po wprowadzeniu trzy miesiące temu pierwszych obostrzeń celnych. Połączenie wysokich ceł i powolnego wzrostu zatrudnienia może doprowadzić Stany Zjednoczone do podwójnego ciosu gospodarczego, w którym gospodarka zwalnia, a ceny rosną. Taka perspektywa może stanowić wyzwanie dla Rezerwy Federalnej, która ryzykuje dalsze podniesienie inflacji, jeśli obniży stopy procentowe lub wpędzi Stany Zjednoczone w recesję, jeśli je podniesie.
"Najnowsze dane o zatrudnieniu to jasny sygnał, że gospodarka cierpi z powodu polityki celnej" - czytamy na stronie internetowej stacji ABC News.
Według danych amerykańskiego Biura Statystyki Pracy, w lipcu w Stanach Zjednoczonych przybyło 73 tysiące miejsc zatrudnienia, co stanowi wynik znacznie poniżej średniej 130 tysięcy od stycznia do maja. W odpowiedzi na obecną politykę, wiele firm decyduje się unikać inwestycji lub je opóźnić, co grozi spadkiem zatrudnienia i niższymi wydatkami konsumenckimi.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin