Szczecin nie zamierza budować ZOO, ale jest szansa na afrykarium - tak na pismo jednej z radnych odpowiada zastępca prezydenta miasta Michał Przepiera.
Jolanta Balicka pytała, czy są plany utworzenia ogrodu zoologicznego. Jak odpisuje Przepiera, w ostatnich latach ani mieszkańcy ani organizacje społeczne nie wychodziły z takim pomysłem. Dodaje, że urzędnicy są otwarci na podobne propozycje, np. od przedsiębiorców, jednak tylko jeśli gmina nie będzie musiała się dokładać.
Przepiera informuje też, że w powojennej historii Szczecina nikt nie prowadził prac nad utworzeniem ZOO. Jak ujawnia, trwają natomiast "rozważania" dotyczące utworzenia w mieście obiektu wzorowanego na wrocławskim afrykarium. Są tam ogromne baseny i akwaria, w nich zwierzęta zamieszkujące plaże i rafę koralową Morza Czerwonego, rzekę Nil czy głębię Kanału Mozambickiego.
Sfinansować afrykarium miałby kapitał prywatny, a gmina wspierałaby inwestora. Jak i na jakim etapie są rozmowy - tego Przepiera nie zdradza.
Przepiera informuje też, że w powojennej historii Szczecina nikt nie prowadził prac nad utworzeniem ZOO. Jak ujawnia, trwają natomiast "rozważania" dotyczące utworzenia w mieście obiektu wzorowanego na wrocławskim afrykarium. Są tam ogromne baseny i akwaria, w nich zwierzęta zamieszkujące plaże i rafę koralową Morza Czerwonego, rzekę Nil czy głębię Kanału Mozambickiego.
Sfinansować afrykarium miałby kapitał prywatny, a gmina wspierałaby inwestora. Jak i na jakim etapie są rozmowy - tego Przepiera nie zdradza.