Sztuczne wystarczy rozebrać i schować na strychu - z żywymi trzeba się bardziej napracować. Mowa o... choinkach.
Ścięte drzewka będą zabierane wraz z odpadami bio. Natomiast iglaki zakupione w doniczce można zasadzić, jednak lepiej poczekać z tym do marca - mówi dendrolog Krzysztof Jankowski: - Nie wiemy czy nie będzie w styczniu lub lutym zimy. Dobrze by było, aby to drzewko przenieść do miejsca o obniżonej temperaturze, czyli nie tam gdzie są 20-22 stopnie, tylko między 12-14 stopni maksymalnie. Tak powinna ona dotrwać do wiosny.
Dendrolog przypomina, by rozważnie wybierać miejsce zasadzenia. Małe, doniczkowe drzewka za jakiś czas będą mierzyć kilka metrów.
- Nie powinno być sadzane pod oknami, ponieważ za parę lat będzie zacieniać okna. I za kilkanaście lat będzie to powód do sporów sąsiedzkich, jeśli zasadzimy choinkę pod blokiem - dodaje Jankowski.
Do wiosny można również trzymać drzewka na balkonie bądź w garażu. Warto je wówczas owinąć jutą.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas