15 ławeczek na 15-lecie Remondisu w Szczecinie przygotowała z surowców wtórnych szczecińska rzeźbiarka Monika Szpener.
Od dziś będzie można je nie tylko podziwiać m.in. na Jasnych Błoniach, ale także z nich korzystać. Monika Szpener, absolwentka rzeźby Uniwersytetu Toruńskiego, od kilku lat związana jest ze Szczecinem. - Chętnie używam surowców wtórnych jako materiału rzeźbiarskiego - mówi Monika Szpener.
- Pani Monika mogła używać wszystkich materiałów, jakie znajdowały się w naszym zakładzie - podkreśla Ronald Laska, prezes Remondisu.
Ławki będą stały w centrum Szczecina do końca lata, są wykonane z tektury, plastikowych butelek, starych komputerów oraz metalu. Ławki zostaną zamontowane dziś w parkach oraz m.in. na Jasnych Błoniach, Wałach Chrobrego, Alei Fontann oraz przed Urzędem Miasta. Monika Szpener wykorzystała do zrobienia ławek sto kilogramów ścinek papieru, półtora tysiąca plastikowych butelek, pół tony tektury i 15 starych komputerów.
Wszystkie surowce wtórne pozyskano w ramach selektywnej zbiórki odpadów. Remondis pokrył natomiast koszty dodatkowych materiałów, takich jak klej i żywica czy usługi spawalnicze. W sumie koszt zrobienia 15 ławek to około 30 tysięcy złotych. Jesienią ławki zostaną przeniesione do Muzeum Narodowego w Szczecinie, potem zaplanowano ekspozycje w innych miastach Polski.
Oficjalne odsłonięcie ławeczek dziś po godzinie 11 przy fontannie na Jasnych Błoniach.
- Pani Monika mogła używać wszystkich materiałów, jakie znajdowały się w naszym zakładzie - podkreśla Ronald Laska, prezes Remondisu.
Ławki będą stały w centrum Szczecina do końca lata, są wykonane z tektury, plastikowych butelek, starych komputerów oraz metalu. Ławki zostaną zamontowane dziś w parkach oraz m.in. na Jasnych Błoniach, Wałach Chrobrego, Alei Fontann oraz przed Urzędem Miasta. Monika Szpener wykorzystała do zrobienia ławek sto kilogramów ścinek papieru, półtora tysiąca plastikowych butelek, pół tony tektury i 15 starych komputerów.
Wszystkie surowce wtórne pozyskano w ramach selektywnej zbiórki odpadów. Remondis pokrył natomiast koszty dodatkowych materiałów, takich jak klej i żywica czy usługi spawalnicze. W sumie koszt zrobienia 15 ławek to około 30 tysięcy złotych. Jesienią ławki zostaną przeniesione do Muzeum Narodowego w Szczecinie, potem zaplanowano ekspozycje w innych miastach Polski.
Oficjalne odsłonięcie ławeczek dziś po godzinie 11 przy fontannie na Jasnych Błoniach.