To nie tylko symbol świąt, ale też okazja do kreatywnego spędzania czasu. W szczecińskim Domu Kultury Krzemień odbyły się warsztaty robienia palm wielkanocnych.
Zajęcia cieszyły się sporym zainteresowaniem. Byli i młodzi i trochę starsi, był także nasz reporter Krzysztof Cichocki.
- Staramy się coś nauczyć, ale czy coś nam wyjdzie z tego to zobaczymy. - Najpierw robimy kwiatki, a później będziemy je przyklejały na palmy. - Każdy robi jak chce, przyjemnie, można odpocząć sobie. - Jak nam się uda to będzie ładna, jak się nie uda to też będzie ładna.
- Każdy element ma swoje znaczenie - mówi Jolanta Sylwanowicz, organizatorka warsztatów. - To taki symbol i tak pięknie wygląda, także nie wyobrażam sobie, żeby nie było żywej palmy. Ja jestem prawie już dyplomowanym florystą, więc robię to wiele lat i uważam to za moją pasję. Myślę, że 70 palm powstanie na pewno.
Palma wielkanocna przypomina wjazd Jezusa do Jerozolimy, przed Paschą, kiedy ludzie słali przed nim gałęzie palmowe na drodze.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Staramy się coś nauczyć, ale czy coś nam wyjdzie z tego to zobaczymy. - Najpierw robimy kwiatki, a później będziemy je przyklejały na palmy. - Każdy robi jak chce, przyjemnie, można odpocząć sobie. - Jak nam się uda to będzie ładna, jak się nie uda to też będzie ładna.
- Każdy element ma swoje znaczenie - mówi Jolanta Sylwanowicz, organizatorka warsztatów. - To taki symbol i tak pięknie wygląda, także nie wyobrażam sobie, żeby nie było żywej palmy. Ja jestem prawie już dyplomowanym florystą, więc robię to wiele lat i uważam to za moją pasję. Myślę, że 70 palm powstanie na pewno.
Palma wielkanocna przypomina wjazd Jezusa do Jerozolimy, przed Paschą, kiedy ludzie słali przed nim gałęzie palmowe na drodze.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski