Dwa polskie samochody zniszczone w wigilijną noc na parkingu w Loecknitz. Dookoła stało wiele aut na niemieckich rejestracjach - pozostały nietknięte. Policja szuka sprawców.
Jeden z samochodów należy do rodziny mieszkającej w Loecknitz od kilku lat, drugi to auto Polaków, którzy przyjechali do rodziny na święta. To nie pierwszy taki incydent w Loecknitz. Pojedyncze polskie samochody są tam niszczone co kilka miesięcy. Najgłośniejsza "akcja" wandali - to zniszczenie 10 polskich aut w styczniu 2008 roku.
W Loecknitz mieszka kilkadziesiąt polskich rodzin - niektórzy doszukują się w tych incydentach politycznego podłoża. I przypominają o wrześniowej akcji nacjonalistycznej partii NPD - kiedy to na ulicach miasta porozwieszano plakaty z napisami "Zatrzymać polską inwazję".
W Loecknitz mieszka kilkadziesiąt polskich rodzin - niektórzy doszukują się w tych incydentach politycznego podłoża. I przypominają o wrześniowej akcji nacjonalistycznej partii NPD - kiedy to na ulicach miasta porozwieszano plakaty z napisami "Zatrzymać polską inwazję".