Prokurator generalny wszczął procedurę ułaskawienia niepełnosprawnego intelektualnie Radka Agatowskiego. Jeszcze w czwartek informowaliśmy, że Sąd Rejonowy w Kołobrzegu stwierdził brak podstaw do ułaskawienia 25-letniego mieszkańca zachodniopomorskiej wsi.
Tymczasem w piątek prokurator generalny poinformował, że opinia sądu nie jest dla niego wiążąca. Dodał, że jeśli akta, z którymi musi się zapoznać, nadejdą na początku przyszłego tygodnia, to być może jeszcze do następnego piątku zadecyduje, czy skierować do prezydenta wniosek o ułaskawienie.
Upośledzony 25-latek, zbierając złom, notorycznie zabierał też rowery i taczki sąsiadów. Według matki, nie rozumiał, że kradnie.
Za kraty trafił w ubiegłym roku. Po tym, jak jego przypadek nagłośniły media, sąd zdecydował o wstrzymaniu odbywania wszystkich kar. Gdyby miał je odbyć, wyszedłby z więzienia za dwa lata.
Upośledzony 25-latek, zbierając złom, notorycznie zabierał też rowery i taczki sąsiadów. Według matki, nie rozumiał, że kradnie.
Za kraty trafił w ubiegłym roku. Po tym, jak jego przypadek nagłośniły media, sąd zdecydował o wstrzymaniu odbywania wszystkich kar. Gdyby miał je odbyć, wyszedłby z więzienia za dwa lata.