Blisko 400 osób wystartowało w Szczecińskim Biegu Noworocznym na Jasnych Błoniach. Niektórzy zawodnicy pobiegli w przebraniach.
- Przy amfiteatrze zawrócili, pobiegli z powrotem pod pomnik i dalej w kierunku urzędu miasta. W sumie zrobili dwie pętle i pokonali pięć kilometrów - mówi organizator Jacek Kozłowski z Maratończyk Team.
Spośród mężczyzn pierwszy na metę przybiegł Bartosz Nowicki. - Trasa była trudna i wymagająca, ale emocje fantastyczne - przyznał zawodnik.
Wśród pań zwyciężyła Paulina Grzegórzek. - Impreza była super, a warunki idealne, no i udało się wygrać - powiedziała biegaczka.
Uczestnicy biegu otrzymali okolicznościowe medale, a najlepsza "szóstka" - wśród kobiet i mężczyzn - także puchary.
W trakcie sportowej imprezy na Błoniach wolontariusze zbierali datki na rzecz Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.
- Przy amfiteatrze zawrócili, pobiegli z powrotem pod pomnik i dalej w kierunku urzędu miasta. W sumie zrobili dwie pętle i pokonali pięć kilometrów - mówi organizator Jacek Kozłowski.