Kilkadziesiąt ciągników przejedzie w poniedziałek przez Biesiekierz i Pyrzyce. To kolejna odsłona rolniczego protestu. Początek o godz. 11.30.
Chcą dopłat dla hodowców i sadowników poszkodowanych przez rosyjskie embargo, wprowadzenia zakazu uprawy roślin modyfikowanych genetycznie, a także uszczelnienia systemu sprzedaży ziemi, którą teraz - według nich - często z pominięciem prawa kupują obcokrajowcy.
Rolnicy zdecydowali, że manifestację przeprowadzą także w Warszawie. Jak zapowiadają, do stolicy w ciągu kilku dni pojedzie ponad sto ciągników z Zachodniopomorskiego.