Dwie bramki i dwóch bohaterów. Na Stadionie Narodowym i przed telewizorami euforia - jesteśmy w finałach Euro 2016 po pokonaniu Irlandczyków 2:1. Drugą bramkę strzelił Robert Lewandowski, autorem pierwszego strzału był Grzegorz Krychowiak, wychowanek Orła Mrzeżyno.
- Euforia ogólna na stadionie i w rodzinie. To nawet porównywalne do tego, co przeżywaliśmy w maju z Sevillą w Lidze Europejskiej. Podobna oprawa, piękny stadion, aż nie chciało się wychodzić - mówi Edward Krychowiak.
W Mistrzostwach Europy z grupy D wystąpią jeszcze Niemcy, którzy wyprzedzili Polaków w tabeli po wygranej z Gruzją 2:1.