W Kołobrzegu rozpoczął się Światowy Festiwal Morsowania. Nad Bałtyk przyjechało około 700 miłośników zimowych kąpieli.
Choć temperatura powietrza w Kołobrzegu spadła do -4 stopni, to uczestnicy imprezy zaznaczali, że warunki do kąpieli w morzu są dla nich wymarzone i nikt nie narzeka na zimno.
- W ogóle nie jest zimno. Jest super, cieplutko. Marzną tylko obserwatorzy - oceniali uczestnicy.
- Od dzieciństwa wszyscy są okłamywani: woda nie jest zimna, woda jest mokra - żartował kolejny uczestnik.
W planach morsów jest jeszcze kąpiel po zmroku. W czasie festiwalu nie zabraknie także zawodów sportowych. W niedzielę o godz. 11 sprzed molo wyruszy natomiast parada morsów ulicami miasta.
To już czwarta edycja kołobrzeskiego festiwalu. Impreza potrwa do poniedziałku.