W wyniku reformy, którą wprowadza Prawo i Sprawiedliwość, pracę straci około 70 tysięcy osób zatrudnionych w gimnazjach - mówił w "Rozmowie pod krawatem" szef PO w Zachodniopomorskiem.
Likwidacja około 7,5 tysiąca szkół gimnazjalnych, to też tyle tyle samo bezrobotnych dyrektorów tych placówek - dodał Stanisław Gawłowski.
- To razem buduje taki obraz, że ta zmiana z jednej strony ma spowodować zwolnienia, a z drugiej nic dobrego nie wniesie. Ani dla ucznia, ani dla nauczyciela. Pytamy po co to robić, wprowadzać chaos. To, że PiS cofa nas do standardów rosyjskich, no to trudno. Nic dobrego z tego nie będzie wynikać w przyszłości, ale PiS rządzi i może to zrobić - mówił Gawłowski.
Głównym założeniem reformy edukacji jest powrót do 8-letnich szkół podstawowych i zniesienie obowiązku szkolnego sześciolatków.
- To razem buduje taki obraz, że ta zmiana z jednej strony ma spowodować zwolnienia, a z drugiej nic dobrego nie wniesie. Ani dla ucznia, ani dla nauczyciela. Pytamy po co to robić, wprowadzać chaos. To, że PiS cofa nas do standardów rosyjskich, no to trudno. Nic dobrego z tego nie będzie wynikać w przyszłości, ale PiS rządzi i może to zrobić - mówił Gawłowski.
Głównym założeniem reformy edukacji jest powrót do 8-letnich szkół podstawowych i zniesienie obowiązku szkolnego sześciolatków.