To ma być sposób na integrację między narodami, ale też - jak mówi burmistrz Ahlbecku - obrona przed rosnącymi w siłę antyimigranckimi partiami AfD i NPD.
Josef Schnellhammer twierdzi, że wyludniające się miasta i wsie wschodnich Niemiec powinny szerzej współpracować ze Szczecinem i Pomorzem Zachodnim. Mówi, że Niemcy muszą zacząć się uczyć języka polskiego, aby bariera językowa nie była przeszkodą we współpracy. A ta nauka powinna zaczynać się od dziecka
- Polskie dzieci uczą się w naszych przedszkolach, więc bardzo bym chciał, by podobne rozwiązania przenieść na kolejne etapy edukacji - do podstawówek, szkół średnich czy gimnazjów. Polskie dzieci szybko się kształcą, rozmawiają po niemiecku i czasem nawet śpiewają niemieckie piosenki. Czas, by w niemieckich szkołach było więcej polskiego i żeby z czasem i niemieckie dzieci śpiewały polskie ludowe piosenki. To by oznaczało, że te dzieci faktycznie wspólnie dorastają - tłumaczy Josef Schnellhammer, burmistrz Ahlbecku, miasteczka leżącego ok. 40 km od Szczecina.
Obecnie języka polskiego uczy około 30 szkół w Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Ale najczęściej dzieje się tak jedynie w dużych miastach np. w Schwedt i Locknitz.
- Języka polskiego nie miały w ogóle, tylko niemiecki - mówi pani Danuta, Polka mieszkająca w Ahlbeck, której dzieci chodziły do szkoły w Eggesin.
Schnellhammer poinformował Radio Szczecin, że w regionie Vorpommern-Greisfwald wejdzie w życie nowy program, którego zadaniem będzie promowanie języka polskiego w szkołach. Koszty i szczegóły nie są jeszcze do końca znane.
- Polskie dzieci uczą się w naszych przedszkolach, więc bardzo bym chciał, by podobne rozwiązania przenieść na kolejne etapy edukacji - do podstawówek, szkół średnich czy gimnazjów. Polskie dzieci szybko się kształcą, rozmawiają po niemiecku i czasem nawet śpiewają niemieckie piosenki. Czas, by w niemieckich szkołach było więcej polskiego i żeby z czasem i niemieckie dzieci śpiewały polskie ludowe piosenki. To by oznaczało, że te dzieci faktycznie wspólnie dorastają - tłumaczy Josef Schnellhammer, burmistrz Ahlbecku, miasteczka leżącego ok. 40 km od Szczecina.
Obecnie języka polskiego uczy około 30 szkół w Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Ale najczęściej dzieje się tak jedynie w dużych miastach np. w Schwedt i Locknitz.
- Języka polskiego nie miały w ogóle, tylko niemiecki - mówi pani Danuta, Polka mieszkająca w Ahlbeck, której dzieci chodziły do szkoły w Eggesin.
Schnellhammer poinformował Radio Szczecin, że w regionie Vorpommern-Greisfwald wejdzie w życie nowy program, którego zadaniem będzie promowanie języka polskiego w szkołach. Koszty i szczegóły nie są jeszcze do końca znane.