Piłkarze Pogoni Szczecin chcą zatrzymać rozpędzoną poznańską lokomotywę w Lotto ekstraklasie. Portowcy zmierzą się w piątek z Lechem Poznań w 23 kolejce rozgrywek.
Kolejorz jako jedyny wygrał dwa tegoroczne ligowe pojedynki w których zdobył sześć goli i nie stracił żadnej bramki. Napastnik szczecińskiej drużyny Adam Frączczak ma nadzieję na komplet punktów.
- Są w dobrej formie, ale my tez jesteśmy. Dodatkowo gramy u siebie, więc wszystko przemawia za tym, żebyśmy to my zdobyli trzy punkty. Jest to spotkanie wyjątkowe. Postaramy się utrzeć im nosa i zdobyć trzy punkty - mówi Frączczak.
W zespole trenera Kazimierza Moskala gotowy do gry w wieczornym meczu jest Jarosław Fojut, który po urazie głowy powrócił już do treningów. W Dumie Pomorza zabraknie natomiast Łukasza Zwolińskiego, który do końca sezonu został wypożyczony do Śląska Wrocław.
Piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
- Są w dobrej formie, ale my tez jesteśmy. Dodatkowo gramy u siebie, więc wszystko przemawia za tym, żebyśmy to my zdobyli trzy punkty. Jest to spotkanie wyjątkowe. Postaramy się utrzeć im nosa i zdobyć trzy punkty - mówi Frączczak.
W zespole trenera Kazimierza Moskala gotowy do gry w wieczornym meczu jest Jarosław Fojut, który po urazie głowy powrócił już do treningów. W Dumie Pomorza zabraknie natomiast Łukasza Zwolińskiego, który do końca sezonu został wypożyczony do Śląska Wrocław.
Piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.