W poniedziałek od rana tłumy odwiedzają największą w Szczecinie "żywą" szopkę w Żydowcach. Przy szopce, ale głównie w parafialnym kościele, całe rodziny śpiewają kolędy i pastorałki.
- A tobie co się najbardziej podobało? - dociekał reporter Radia Szczecin.
- Owce! Mają fajne futro! - A mi się podobały ptaki! - mówili najmłodsi.
- Jest osiołek, bo Matka Boża przyjechała na osiołku, ale są też dwa kuce, bo może Józefowi pomagały w tej drodze, są owce, bo przy stajni betlejemskiej się wypasały, są kozy, króliki, kaczki, gęsi, perliczki, kury, gołębie, bażanty..., wszystko, co lata jest, tu razem z nami - wylicz ksiądz Jarosław Bilicki, proboszcz na osiedlu Żydowce-Klucz.
Żywą szopkę w Żydowcach można odwiedzać dziś i jutro aż do późnego wieczora.
Kamera on line szopki w Żydowcach.