Daniel T., który półtora roku temu, pobił rekord Polski w strzyżeniu na czas - usłyszał wyrok ponad dwóch lat pozbawienia wolności.
Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł, że mężczyzna dopuścił się czterech przestępstw.
- To groźby, uporczywe nękania w celu zwrotu pieniędzy oraz podpalenia pawilonów na szczecińskim targowisku Pogodno - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala. - Oskarżonemu została wymierzona kara łączna dwóch lat i trzech miesięcy pozbawienia wolności. Ze względu na wysokość kary nie ma możliwości jej warunkowego zawieszenia. Będzie ona wykonana.
Daniel T. odpowiadał z wolnej stopy. Był jedną z dziewięciu osób skazanych w procesie. Niebawem otrzyma wezwanie do odbycia kary. Ostatnio mężczyzna przebywał w szpitalu po tym jak został pobity w jednym z polickich klubów. Mimo to, Daniel T. chce pobić swój rekord Polski w strzyżeniu na czas. Fryzjer - przestępca, w lokalnych mediach zapowiada, że podejmie próbę jeszcze w lutym. Akcje łączy ze zbiórką charytatywną. Ostatnio ostrzygł 211 osób w ciągu doby i uzbierał ponad 12 tysięcy złotych dla cierpiącego na nowotwór kolegi.
- To groźby, uporczywe nękania w celu zwrotu pieniędzy oraz podpalenia pawilonów na szczecińskim targowisku Pogodno - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala. - Oskarżonemu została wymierzona kara łączna dwóch lat i trzech miesięcy pozbawienia wolności. Ze względu na wysokość kary nie ma możliwości jej warunkowego zawieszenia. Będzie ona wykonana.
Daniel T. odpowiadał z wolnej stopy. Był jedną z dziewięciu osób skazanych w procesie. Niebawem otrzyma wezwanie do odbycia kary. Ostatnio mężczyzna przebywał w szpitalu po tym jak został pobity w jednym z polickich klubów. Mimo to, Daniel T. chce pobić swój rekord Polski w strzyżeniu na czas. Fryzjer - przestępca, w lokalnych mediach zapowiada, że podejmie próbę jeszcze w lutym. Akcje łączy ze zbiórką charytatywną. Ostatnio ostrzygł 211 osób w ciągu doby i uzbierał ponad 12 tysięcy złotych dla cierpiącego na nowotwór kolegi.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Ooo kolega Daniel idzie na rekord. Ciekawe ile obetnie kolegów z celi w ciągu dwóch lat i trzech miesięcy więzienia?
Przynajmniej wyjaśniło się, dlaczego nie zgłosił tego pobicia.
Jestes w błędzie . Daniel zgłosił pobicie na policję
Będzie okazja do bicia rekordów tylko z podpalaniem będzie gorzej !