Rezydenci ze szpitala przy ul. Arkońskiej złożą w poniedziałek kolejne pismo do dyrekcji. Bo - jak mówią - dotychczasowe prośby o spotkanie nie przyniosły efektu. Wciąż domagają się negocjacji w sprawie pełnienia przez nich dodatkowych dyżurów. Umowy na takie dyżury wypowiedziało tu 40 osób.
Tydzień temu złożyli zmodyfikowany projekt porozumienia. Dyrekcja odpowiedziała tylko, że "rezydenci niebawem otrzymają odpowiedź".
Zdaniem młodych lekarzy sprawa ciągnie się już zbyt długo, poprosili o kolejne spotkanie 12 marca. Uważają, że taki stan rzeczy nie tylko zagraża pacjentom, bo dyżury w szpitalu pełnią przepracowani specjaliści, ale też utrudnia im to zrobienie specjalizacji. Poprosili o interwencję w tej sprawie Państwową Inspekcję Pracy, Urząd Wojewódzki i Ministerstwo Zdrowia.
Dyrekcja szpitala sprawy nie chce komentować.