Piotr Krzystek w "Rozmowie pod krawatem" zapowiedział, że nie będzie zabraniał żadnym miejskim instytucjom włączania się w działania związane z promocją Marszu Równości w Szczecinie.
Marsz to pochód homoseksualistów, transwestytów oraz osób wspierających te środowiska. Działacze tych środowisk starali się m.in. o to, żeby w dniu Marszu Równości, szczecińska filharmonia, w geście solidarności, podświetliła swoje fasady na tęczowo, na co nie zgodził się jednak jej dyrektor.
- Te instytucje, które w jakiś sposób chcą się włączyć, mogą to zrobić. Natomiast, jeśli ktoś nie ma ochoty i uważa, że nie jest to zgodne z jego strategią działania - nie musi tego robić - powiedział Krzystek.
Jak podkreślił prezydent Szczecina, każdy ma prawo do manifestacji. - Ja oczywiście nie identyfikuję się z tymi poglądami, natomiast nie oznacza to, że te osoby nie mają prawa wyjść na ulicę - dodał Piotr Krzystek.
Marsz Równości przejdzie ulicami Szczecina 15 września. O godzinie 14:00 wystartuje z Placu Solidarności.
- Te instytucje, które w jakiś sposób chcą się włączyć, mogą to zrobić. Natomiast, jeśli ktoś nie ma ochoty i uważa, że nie jest to zgodne z jego strategią działania - nie musi tego robić - powiedział Krzystek.
Jak podkreślił prezydent Szczecina, każdy ma prawo do manifestacji. - Ja oczywiście nie identyfikuję się z tymi poglądami, natomiast nie oznacza to, że te osoby nie mają prawa wyjść na ulicę - dodał Piotr Krzystek.
Marsz Równości przejdzie ulicami Szczecina 15 września. O godzinie 14:00 wystartuje z Placu Solidarności.
- Te instytucje, które w jakiś sposób chcą się włączyć, mogą to zrobić. Natomiast, jeśli ktoś nie ma ochoty i uważa, że nie jest to zgodne z jego strategią działania - nie musi tego robić - powiedział Krzystek.
Dodaj komentarz 7 komentarzy
Panie Krzystek! Pan mylnie postrzegasz demokratyczne zasady funkcjonowania instytucji publicznych!
Instytucje publiczne muszą być neutralne światopoglądowo, politycznie i religijnie.
Muszą, bo służą wszystkim. I nikogo nie mogą ani faworyzować, ani - tym bardziej - dyskryminować.
Ta więc niedemokratycznym jest, by jakakolwiek instytucja publiczna wspierała Marsze równości, Marsze dla Życia czy też inne pielgrzymki.
Co zaś robią pracownicy tych instytucji po pracy, to już jest ich prywatna sprawa.
"Marsz to pochód homoseksualistów, transwestytów oraz osób wspierających te środowiska." - oględnie mówiąc to chr.......sz głupoty pisowcu.
Główną ideą Marszu jest dopominanie się o wolność słowa i wolność zgromadzeń oraz o niedyskryminację z powodu np. płci, niepełnosprawności, pochodzenia etnicznego, wyznania, orientacji seksualnej czy wyznawanych poglądów.
To nie są instytucje prywatne, tylko miejskie, a to już do czegoś zobowiązuje.
Krzystek obłudnie nadal wspierasz czerwonych z SLD i zielonych komuchów z PSL i tylko tacy cię wybiorą , pozostali mają już ciebie dość obłudy i kombinatorstwa nic dla miasta nie zrobiłeś porządnie , wszędzie dziadostwo poprawki i podejrzane umowy na każdym szczeblu.
Niebuszewo przepraszam za ... @niebuszewo.
Przestrzeń publiczna powinna być chroniona, moim zdaniem, przed prowokacyjnym demonstrowaniem zachowań seksualnych, podobnie jak czas ochronny w mediach. Nieobyczajne zachowanie w miejscu publicznym, niezależnie od płci i wieku osób to robiących razi, psuje obyczaje i deprawuje młodzież.
Jeśli nie ma pewności, że organizatorzy marszu zadbają o przestrzeganie standardów moralnych, lepiej wyjechać z rodziną ze Szczecina, by nie narażać dzieci na widoki, które nie są budujące...
Nie odpowiednie dla dzieci są marsze nazistów, tzw parti(D)iotow. Póki co mamy jeszcze coś w rodzaju demokracji w katopislandii. Jak kibole mogą maszerowac z obrazliwymi rasistowskimi transparentami, to maszerowac mogą wszyscy inni w tym kraju. Wszyscy, których obrażają piękni, uśmiechnięci, kolorowi ludzie, a nie oburza brunatna biała siła, niech sie wstydza i siedzą w domu. Mnie np denerwują katolickie procesje. Uważam że nie powinno się publicznie demonstrowac pogladow religijnych.