Nauczanie św. Jana Pawła II to wciąż dorobek, który mamy do przerobienia, ale młodzi katolicy będą się na tym wychowywać. Tak twierdzą organizatorzy wtorkowego wieczornego czuwania na Jasnych Błoniach.
- Nauczanie papieża zaciera się, ale to dla nas dodatkowe zadanie - uważa ks. Grzegorz Adamski. - Dlatego trzeba ciągle przypominać i ciągle przywoływać jego nauczanie, bo my mieliśmy podejście bardzo emocjonalne do Jana Pawła II, natomiast to co zostawił nam, treści intelektualne, całe nauczanie jest jeszcze do przerobienia i to zostaje jako zadanie i staramy się to spełnić m.in. przez ten wieczór.
Licealistka Magda Wesołowska, choć sama nie może pamiętać papieża, bo gdy umierał miała kilka lat, ale pytana o to czy dorobek przetrwa, jest optymistką. - Oczywiście jest faktem, że świat się laicyzuje z dnia na dzień. Myślę jednak, że papież Franciszek jest kontynuatorem nauczania Jana Pawła II, a będąc głową Kościoła ma wielki wpływ na młodzież, więc siłą rzeczy ta nauka Jana Pawła II będzie wciąż kultywowana i na tym będą się wychowywały młode pokolenia katolików.
Spotkanie modlitewne na Jasnych Błoniach rozpocznie się o 21.