Uchwała w sprawie przewozu szczecińską komunikacją miejską inwalidzkich wózków i skuterów jest nieważna. Wojewoda zachodniopomorski uchylił jej główne zapisy.
- Wojewoda uznał, że ten zapis jest niekonstytucyjny - mówiła w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji" dyrektor wydziału prawnego w Urzędzie Wojewódzkim Małgorzata Nej-Kanarek. - Działanie takie, które zdawać by się mogło jest skierowane przeciwko jednej osobie, w swoich skutkach będzie dotyczyć praw i obowiązków wszystkich osób niepełnosprawnych i to, co wybrzmiewa z rozstrzygnięcia to naruszenie przepisów prawa przewozowego i konstytucyjnej zasady równości wobec prawa.
- Uchwała miała przede wszystkim podnieść bezpieczeństwo i nie była wymierzona przeciwko konkretnym osobom - mówił prezes Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego "Dąbie" Włodzimierz Sołtysiak. - Treść tej uchwały wychodzi w 100 procentach naprzeciw osób niepełnosprawnych. Przede wszystkim ich bezpieczeństwa i pozostałych pasażerów.
Wojewoda już dwa razy miał zastrzeżenia do uchwał w tej sprawie. Na razie nie wiadomo czy będzie trzecia próba.
- Wojewoda uznał, że ten zapis jest niekonstytucyjny - mówiła w naszej audycji interwencyjnej "Czas reakcji" dyrektor wydziału prawnego w Urzędzie Wojewódzkim Małgorzata Nej-Kanarek.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Bravo dla wojewody za logikę. Nie wolno walczyć z niepełnosprawnymi trzeba im pomagać. Miasto stać na pomoc tym ludziom a nie walka z nimi
Tylko to nie była walka z niepełnosprawnymi, tylko doprecyzowanie istniejących przepisów, aby żadna osoba chora psychicznie nie miała wątpliwości, teraz wiele osób będzie uważało, że może wjechać pojazdem elektrycznym do tramwaju, czy autobusu, bo skuter, nawet taki co stoi na ulicy i jest do wypożyczenia oni mogą uznawać na wózek inwalidzki, choć nim nie jest i nie zostanie wpuszczony przez kierujących, a osoby chore psychicznie nadal będą roszczeniowe i będą blokować komunikację, a odpowiednie służby nie zamkną w więzieniu takiej osoby, która tak działała dziesiątki razy.